czwartek, 25 lutego 2010

Zima

Piękną zimę mamy tej wiosny. Obudziła nas dziś zamieć. Przyszła niespodziewanie, a była tak duża, że momentami nie widać było nic przed maską samochodu. Mnóstwo śniegu przy ogromnym wietrze. Szał. A w pracy od rana słyszałam pytania czy dziś mam jazdę. Bardzo śmieszne - przynajmniej dla nich. Jazdę mam jutro i pietra. Do tej pory moje jazdy odbywały się w pogodzie bardziej wiosenno-letniej. A egzamin praktyczny mam w przyszły czwartek. Oby do tej pory śnieg poszedł sobie w diabły, bo mogę mieć problemy ze zdaniem. Zwłaszcza, że i tak się boję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz