Ostatki to czas zabawy i pysznego jedzenia. Postanowiłam dziś zrobic coś, co pamiętam z dzieciństwa. Chrust reński robiła moja mama. Uwielbiałam go i znikał w oka mgnieniu. Dziadek wziął swoją wnusię i dzięki temu mogłam spokojnie podziałac w kuchni. A oto efekt.
Składniki
7 dag margaryny
5 dag cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 jajko
szczypta soli
3 łyżki rumu
25 dag mąki
4-5 łyżek mleka
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Przygotowanie
Margarynę roztopic, ostudzic. W misce utrzec cukier, sól, cukier waniliowy, jajko, rum i margarynę. Wymieszac z mąką i taką ilością mleka, aby ciasto było elastyczne.
Ciasto wyłożyc na posypaną mąką stolnicę. Rozwałkowac na grubośc 3mm. Radełkiem pokroic na romby.
Ciastka smażyc partiami, tak aby się nie posklejały po dwie minuty z każdej strony. Usmażone wyłożyc na papierowy ręcznik, żeby odsączyc je z tłuszczu. Gorące posypac cukrem pudrem.
A dla własnej przyjemności zrobiłam różę z konfiturą z róży.
Przepis dodaję do akcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz